Nowości 2018
19.12. Niedługo koniec roku, więc piszę tradycyjne podsumowanie sportowo-kynologiczne. Upływający rok miał 53 weekendy, z czego w 27 robiłam „coś” związanego z psami – razem z moimi psiakami a czasami bez nich. Niestety część weekendów/zawodów agility odpadła nam ze względu na moje problemy z kręgosłupem.
Łącznie wzięłam udział w:
1 seminarium o sędziowaniu obedience
3 wykładach o treningu obedience
1 wykładzie o treningu mentalnym dla przewodników psów sportowych
1 wykładzie prof. Miklosiego o osobowości, genetyce, emocjach psów
1 konferencji o zachowaniu, zdrowiu, żywieniu psa.
A razem z moimi psami:
3 treningowych przebiegach obedience
5 zawodach obedience
3 treningowych torach agility
3 zawodach agility
3 zawodach rally-o
3 wystawach
testach psychicznych MH
egzaminie PT1
dogtrekkingu.
Rozpisując indywidualnie na dziewczyny:
Asti:
3 x rally-o w kl. Senior (ukończony Rally Senior Championship)
Plan na ten rok został zrealizowany a Astusia przeszła całkiem na emeryturę. Niestety, pod koniec roku pogorszył się jej stan zdrowia…
Lava:
1 x zawody obedience (tytuł Wicemistrza Polski Ob. OA w kl.3)
3 x rally-o w kl. Mistrzowskiej (ta nowa klasa weszła od tego roku – jest fajną opcją dla psów, które ukończyły Rally Championship)
3 x wystawa (ukończony Ch.Pl.Wet.)
Tak jak się obawiałam, nie udało mi się trenować z nią obi tyle, aby przeprowadzić eksperymentalny program naprawczy, ale cieszę się, że mamy pozytywnie zaliczony start w MP Aussie. W rally mogłaby już startować w kl. Senior, ale na razie startowałyśmy w kl. Mistrzowskiej – po co robić konkurencję matce? 
– Na kl. Senior jeszcze przyjdzie czas. No i za namową koleżanki zaczęłam wystawiać ją w kl. weteranów – 3 wystawy i ukończony championat + nawet 1 Zwyc. Rasy!
Suvi:
3 x treningowe przebiegi obedience
5 x zawody obedience (1 x kl.0, 4 x kl.1 – uzyskany awans do kl.2, 4 x oc. doskonała i 1 x bdb, 2 x wygrała klasę – kl.0 i kl.1, 1 x 3 m. i tytuł II Wicemistrza Polski Ob. w kl.1, 2 x 6 m. oraz tytuł Wicemistrza Polski Ob. OA w kl.1)
3 x tory treningowe agility
3 x zawody agility (debiut w A1)
2 x zawody rally-o (tytuł R2)
test psychiczny MH
egzamin PT1 (max liczba punktów, 2. lokata)
dogtrekking
Na niej się w tym roku skupiłam treningowo, co, jak widać, przyniosło efekty. 
Założenia w zakresie obedience zostały zrealizowane w pełni i to z wynikami, z których ogromnie się cieszę! W rally-o także zrealizowane – chciałam zaliczyć kl.2 a kl. 3 odkładamy na kiedyś tam. W agility – zrealizowany debiut w A1; niestety moje problemy z kręgosłupem na parę miesięcy zmusiły mnie do rezygnacji z treningów i zawodów, ale już trenujemy znowu. Bardzo jestem zadowolona i dumna z mojego czekoladowego szalonego pieska!
Plany na przyszły rok obejmują przede wszystkim szczeniaczki, ale powoli będziemy sobie pracować z Suvi nad kl.2 obi. Co będzie – to się okaże, dlatego ciężko w tej chwili zakładać cokolwiek jeśli chodzi o aktywność sportową.
16.12. W pierwszy śnieżny dzień tej zimy Suvi (przy mojej niewielkiej pomocy ) zdała egzamin PT1 200/200 pkt., lokata 2./8 (przy maksymalnej liczbie punktów decyduje wiek – wygrywa młodszy pies). Tym samym zakończyłyśmy tegoroczny sezon sportowy. Podsumowanie wkrótce.
15.12. Wzięłyśmy z Suvi udział w Controlnych Świątecznych Treningowych Przebiegach Obedience w Warszawie. Nadal jeszcze w kl. 1, ale trochę, aby coś przećwiczyć, usłyszeć uwagi od ‚osoby stawiającej punkty’ a trochę dla zabawy. Zawsze to kolejne cenne doświadczenie dla obipsa i obiprzewodnika.
fot. Anna Syrowiec
18.11. Zawody obedience w Cygance k/Mińska Mazowieckiego (o/Warszawa). Suvi w klasie 1 263,5 pkt., oc. doskonała i lokata 6/14. Przyznam, że ostatnio trochę odpuściłam, trenowałyśmy dużo mniej, no i od razu pojawia się więcej błędów – bo np. piesek się domyśla i wyprzedza (dziś parę takich kwiatków wyszło) – ale najważniejsze, że głowa spokojna i nastawienie/pobudzenie/nastrój odpowiedni… Filmik.
Sędziowała Piritta Pärssinen (Finlandia).
Punktacja (komentarze częściowo od sędziego a częściowo, tyle co ja widzę – bo nie było kart z komentarzami):
Stój w marszu 5 (położyła się – czasem jeszcze to myli)
Przywołanie 8 (położyła się bez komendy – no zołza jedna!)
Chodzenie przy nodze 9 (gł. zarzut: wyprzedza)
Pozycje na odległość 9,5 (ruch łapką przy jednym waruj, ale za to przy siadach łapki pięknie przyklejone!)
Pachołek 9,5 (siad za daleko po powrocie)
Aport 5 (wszystko pięknie, tylko wypluła jak sięgałam – kłania się chyba nieutrwalanie z obcymi aportami, które robią różnicę…)
Kwadrat 8,5 (uprzedziła komendę na waruj – ale bardzo mi się za to podobało jak spokojnie czekała na komendę do wysłania, gdy sędzia zastanawiała się chyba nad notą za aport)
Przeszkoda 9,5 (chyba ucięte za uderzenie w nogę)
Waruj w marszu 9 (chciała się położyć przy nodze)
Zostawanie 9,5 (ruszyła troszkę łapką)
Wrażenie ogólne 10 (i tutaj jestem dumna, bo to jedna z czterech dziesiątek za ten punkt)
Tym startem żegnamy się oficjalnie z klasą 1 – teraz powolutku będziemy sobie dłubać dwójeczki…
5.11. Na wiosnę 2019 planujemy sportowy miot. Więcej informacji w dziale Mioty.
21.10. Halowe Zawody Obedience kl. 0 i 1 w Stajni Marynki k/Grodziska Maz. Suvi w klasie 1 300 pkt., oc. doskonała, lokata 1/11! Lepszego prezentu imieninowego nie mogłam sobie wymarzyć! Suvinki 
Filmik.
Sędziował Jacek Lewkowicz.
Punktacja:
Kwadrat 10
Stój w marszu 9 (minimalne przesunięcie po „stój” (ruch łapką), krzywy siad przy wykończeniu)
Waruj w marszu 9 (ciut wolna reakcja na komendę, krzywy siad przy wykończeniu)
Przywołanie 9,5 (lekki kontakt z przewodnikiem)
Aport 8,5 (lekkie przegryzanie)
Pachołek 9,5 (trochę krzywe wykończenie – za przewodnikiem)
Pozycje 9 (minim. przesunięcie się do przodu)
Chodzenie przy nodze 9 (miejscami za bardzo wychodzi do przodu, kroki w tył krzywo do osi)
Zostawanie 10
Wrażenie ogólne 10
30.09. Mistrzostwa Polski Obedience w Józefinie po Warszawą. Tym razem zgłosiłam tylko Suvi do kl.1. Tę klasę sędziował Jacek Lewkowicz.
Wynik: 257,5 pkt., ocena doskonała (i to pomimo wyzerowanego kwadratu, który Suvinka pomyliła z pachołkiem), lokata 3/12 i tytuł II Wicemistrza Polski Obedience kl.1! Filmik.
Punktacja:
Przeszkoda 9
Chodzenie przy nodze 8 (opuszcza głowę po zwrotach)
Przywołanie 9,5 (zbyt wysoki podskok, ale nie walnęła )
Kwadrat 0 (pomyliła z obieganiem)
Pozycje 9 (ciut się podsunęła)
Stój w marszu 9,5 (krzywy siad)
Waruj w marszu 9 (trochę wolne waruj i jeszcze bardziej krzywy siad )
Pachołek 9,5 (tempo mogłoby być lepsze)
Aport 7 (trochę za luźny chwyt, przegryzienie pod koniec, sama się zwolniła z pozycji 
)
Zostawanie 10
Wrażenie ogólne 9
16.09. Tym razem wybrałyśmy się na zawody obedience daleko… bo aż do Szczecina. Powód był szczególny – po raz pierwszy w Polsce rozgrywane Mistrzostwa Polski Obi Owczarków Australijskich (i BC – ale te już nie pierwsze) – tego nie mogłyśmy sobie odpuścić! Stawki w tych rasach okazały się niezbyt liczne – aussików w kl. 3 całe dwa (w tym Lava), w kl. 1 – trzy (w tym Suvi). W kl. 0 i 2 ani jednego.
Sędziował Rudy Cattrysse (Belgia).
Ale po kolei: Lava w kl.3 207 pkt., oc. dobra, lokata 5/5 ogólnie i Wicemistrz Polski Aussie a dodatkowo nagroda dla najstarszego psa zawodów. Wielkie gratulacje dla Klaudii i Keen za pierwszą doskonałą w historii dla polskiego aussika w kl.3!
Suvi debiutowała w jedynce. Wynik 241,5 pkt., oc. bardzo dobra, lokata 6/8 oraz tytuł Wicemistrza Polski Aussie w kl.1. Filmik.
Punktacja:
Waruj w marszu 9,5 (pomoc ciałem świadoma, bo jeszcze musimy popracować)
Przeszkoda 10
Stój w marszu 8,5 (ładne stój, ale potem ruszyła łapkami)
Aport 0 (niestety musimy przepracować trzymanie po powrocie, ale ja dodatkowo niepotrzebnie kazałam jej podnieść aport)
Kwadrat 10
Przywołanie 5 (powtórzenie komendy na waruj a potem zrobiła coś przedziwnego, co się nigdy wcześniej nie zdarzyło – przypuszczam, że to efekt ćwiczenia parę dni wcześniej dostawiania koło znacznika, a tutaj znacznik był po drugiej stronie i coś sobie Suvinki wymyśliły…)
Pozycje na odległość 6 – zawąchała się a ja czekałam z pierwszą komendą, brzydkie pierwsze waruj i podsunęła się nieco; druga część ładna)
Chodzenie przy nodze 8 (ja ze zdenerwowania zrobiłam nie taki w tył zwrot jak zawsze robimy! pod koniec się trochę rozproszyła)
Pachołek 10
Zostawanie 10
Wrażenie ogólne 10
Wszystkie startujące aussiki: Keen (MP Obi OA kl.3), Lava (WiceMP Obi OA kl.3), Suvi (WiceMP Obi OA kl.1), Gambit (MP Obi OA kl.1) i Lexi (II WiceMP Obi OA kl.1) – uff… i dla wszystkich starczyło tytułów
8.09. Na zawodach rally-o w Warszawie Asti w kl. Senior 210 pkt., 1.m./3 i ukończony Rally Senior Championship. Astusia przechodzi na zasłużoną emeryturkę. Tutaj ciekawostka: Asti startowała w rally 12 razy, z czego 9 razy stała na podium, z czego 8 razy było to drugie miejsce. Lava w kl. Mistrzowskiej 207 pkt. (jedna poprawka) i 3.m./3. Suvinka była z nami tym razem towarzysko. Startowaliśmy także drużynowo jako Gang Pastuchów i tutaj razem z Kasią, Peggy i Sally (bc) oraz Pauliną, Mu i Tino (ACD), zajęliśmy 5. lokatę na 8 drużyn.
fot. Damian Osiejewski
7.07. Zawody rally-o w Łodzi – wszystkie dziewczyny z pełną punktacją 210/210, Asti w kl. Senior 2/3, Lava w kl. Mistrzowskiej 3/4, Suvi w kl.2 4/9 i awans do kl.3.
17.06. Asti i Suvi miały przebadane oczy u specjalisty dr. Przemysława Bryły. Wszystko idealnie, poza tym że Asti ma typowe dla wieku zmiany w soczewkach.
Maj – Niestety jak to się mówi „wypadł mi dysk” i na kilka miesięcy zrobiłam przerwę od treningów i zawodów agility. Skupiamy się teraz z Suvinką bardziej na obedience.
27.05. Pracowity dzień na Bemowskim Pikniku Pies na Medal. Zawody rally-o z całą trójką, pokaz obi z Lavą i heelwork to music z Asti i Lavą. Wyniki rally: Lava 200 pkt. i 2m./4 w kl. Mistrzowskiej; Asti 208 pkt., 1.łapka do Senior Championship i 2m./2 w kl. Senior; Suvi 203 pkt. i 2.łapka do kl.3 w kl.2.
26.05. Byłam z Suvi na szwedzkich testach psychicznych (konkretnie tzw. profil psychiczny psa – MH) organizowanych przez Ochotniczą Straż Pożarną w Gdańsku. Na własne potrzeby Straż organizuje takie testy już od iluś lat, ale po raz pierwszy zorganizowała otwarte. Testami psychicznymi interesuję się od lat, o MH pisałam już do Dog&Sport, ale chciałam obejrzeć je na żywo, jak i zobaczyć, jak wypadnie w nich pies, którego doskonale znam – Suvi. Testy oceniał doświadczony szwedzki sędzia Birger Larsson, wieloletni mentor polskich ratowników z psami. Najpierw było krótkie omówienie a potem testy. Generalnie MH jest przeznaczone dla młodych psów (optymalnie 1-2-letnich; w Finlandii min. 18 mies.), bo ma za zadanie scharakteryzować możliwie „‚surowego” psa, ale oczywiście można mu poddawać psy starsze, tyle że musimy się liczyć z tym, iż na wyniki rzutują także doświadczenie i dojrzałość psa. Jak mówił Birger, z punktu widzenia przewodnika, testy mają jednak za zadanie przede wszystkim powiedzieć nam, jaki jest nasz pies w tym momencie i jak najlepiej możemy z nim pracować. Szwedzi doskonalą te testy od kilkudziesięciu lat i mają gigantyczną bazę danych. Test MH pozwala scharakteryzować cechy psychiczne psa jako osobnika indywidualnego, w porównaniu do przeciętnego osobnika danej rasy, jak i obrazu idealnego (pożądanego) dla danej rasy. Możemy porównywać też np. potomstwo danego reproduktora. Nie ma tutaj wyniku zdał – nie zdał (jedynie w niektórych przypadkach test może zostać przerwany), mogą być jedynie mniej lub bardziej pożądane wyniki. Testy są standaryzowane, zarówno osoby testujące, jak i oceniające przechodzą staranne szkolenie w tym kierunku. Nie będę tutaj się rozpisywać nad wynikami Suvi, powiem tyle, że pewne rzeczy wyszły tak jak się spodziewałam (np. ogromna pasja szarpania się zabawką :) ), pewne nie do końca (a zaskoczenie może być w obie strony ;) ). Generalnie uważam, że nie wyszły źle. ;) A komentarz sędziego: This is your baby! :D Na stronę Suvi wrzucę później link do jej dokładnych wyników.
This is your baby! fot. Weronika Dzido
Bezpieczniej jednak za pańcią… fot. Weronika Dzido
19.05. Dziś trochę inaczej spędzony dzień – psie zawody, ale po raz pierwszy wybrałam się na dogtrekking (trasa MID). Było fajnie! Dziękuję naszej wspaniałej drużynie (foto: Kultum, Rafiki, Suvi & Nina). 
Jeśli chodzi o aussiki, to na tym dystansie było ich 3 (Lava niestety lekko skaleczyła opuszkę), a na LONG-u dwójka, więc niezła reprezentacja rasy 
(Dominowały liczebnie oczywiście husky).
Jak nic nam nie będzie kolidować, to jeszcze się chętnie wybierzemy na taką imprezę.
12-13.05. Startowałyśmy z Suvi w zawodach agility w Warszawie. Były to zawody w randze kwalifikacji do Mistrzostw Świata.
Pierwszego dnia 3 x dis, wszystkie torki ładnie nam się zaczęły, ale potem nastąpiły zakłócenia – oczywiście z mojej winy, bo Suviczek grzeczny. Jeszcze z pozytywów – wszystkie strefki i slalomki pięknie zrobione (fakt, że wejścia w slalom były łatwe, ale za to na jumpingu bez problemu zrobiłam ślepą na slalomie). Drugiego dnia jumping open dis, agility open z jedną odmową i jakimś strasznym czasem, ale to dlatego, że nie dawałam rady na zabójczej ostatniej prostej a Suviczek nie wysyła się do przodu i czekał na pańciuszkę okręcając się jeszcze. Na koniec egzamin A1 – i tutaj o włos i byłaby łapka gdyby nie zrzutka. Wynik: 5 pkt., lokata 4/17. No prawie, prawie. Filmik A poza tym: znowu wszystkie strefki zaliczone i slalomki idealnie zrobione, w tym na jumpingu mogłam ją tak ładnie zostawić i zrobić ślepą dużo z przodu. 
6.05. Na wystawie w Nowym Dworze Mazowieckim Lava uzyskała tytuł Najl. Weteran w Rasie i… Zw. Rasy!!! Zupełnie się tego nie spodziewałam! Wygrała ruchem.
Tym samym Lavik ukończył Ch.Pl.Wet. w 1,5 mies. i 3 wystawy i został pierwszym (i zapewne ostatnim ) moim „home-bred show champion”.
Sędziowała p. Katarzyna Fiszdon – dziękuję!
Opis:
„Piękna suka o doskonałym wyrazie, ładna głowa, doskonała górna i dolna linia, świetnie rozwinięta klatka piersiowa (słowny komentarz p. sędzi, że w rasie wydaje się być z tym spory problem), prawidłowe kątowanie i ustawienie kończyn, piękny ruch.”
21.04. Zawody obedience w Borowinie pod Warszawą. Był to debiut Suvi w obi – kl.0, wynik: 98 pkt. Miejsce 1/9! Filmik.
Sędziował Jozef Olearcin (Słowacja).
Punktacja:
Socjalizacja (była przed wejściem na ring) 10
Zostawanie 9,5
Chodzenie na smyczy 10
Chodzenie bez smyczy 10 (x 2)
Przywołanie 9,5
Aport 9,5 (x 2)
Przeszkoda 10
Pozycje 10
7.04. Na wystawie międzynarodowej w Warszawie Lava otrzymała tytuły Zw. Wet., Najlepszy Weteran w Rasie. „Duża łapka” do Ch.Wet. zdobyta!
Sędziowała p. Anna Pulikowska-Klimonda – dziękuję!
Opis dla ciekawych:
„Ośmioletnia, w doskonałej kondycji, o dobrej muskulaturze, głowa lekko wydłużona, z umiarkowanie zaznaczonym przełomem, dobre kątowanie kończyn, płynna ich akcja.”
4.04. Nagle i niespodziewanie odeszła Shanti. Zabił ją nowotwór śledziony. Ciągle nie mogę w to uwierzyć… Wyrazy współczucia dla rodziny, która ją kochała… Biegaj szczęśliwa za talerzykami na niebiańskich łąkach, Shantusiu…
25.03. Z Suvi na III Jumpingach Treningowych. Suvinka w J OpenI 2.miejsce (odmowa i 2 zrzutki), a tego toru nikt poza 2 psami nie zaliczył. Dwa pozostałe torki dis.
24.03. Dałam się namówić Adze na wystawienie Lavy w weteranach, choć nigdy tego nie planowałam. Na pierwszy ogień wystawa w Pruszkowie i… mamy pierwszą łapkę do Ch. Wet.!
W klasie Lavika wystawiała Aga, na porównanie o BOB-a weszłam ja a potem jeszcze, skoro już i tak zostawałam na BIS-sy z kierowcą to się przebiegłyśmy po głównym ringu.
Sędziował p. Andrzej Tyburczyk. Opis dla ciekawych:
„Mocna, o dobrych proporcjach suka. Trochę wąska głowa. Dobra szyja, dobre przedpiersie. Bardzo dobra górna i dolna linia. Dobre kątowania kończyn. Ruch dynamiczny, ale o skróconym wykroku.”
17-18.03. Wzięłam udział w seminarium „Ocenianie w obedience” z Cariną Savander-Ranne (Fin.), szefową Komisji Obedience FCI. Dotyczyło ono zasad sędziowania, regulaminów oraz trendów w ocenianiu obedience i przekazało dużo wiedzy cennej zarówno dla zawodników, jak i sędziów i obsługi ringowej.
10-11.03. IV Wielka Partynicka, czyli halowe zawody agility z Suvi we Wrocławiu. 5 x dis i w ostatnim jumpingu 10 pkt. za dwie odmowy na slalomie. Nadal brak nam (no głównie mnie) umiejętności (i kondycji – to mnie ), ale i tak było fajnie! No i mamy super zdjęcia. 
24.02. Wzięłam udział w wykładzie z ćwiczeniami „Coaching i trening mentalny dla przewodników z psami”. Bo sport to nie tylko przygotowanie psa, ale i samego siebie.
18.02. Z Suvi na 1.0: Controlnych Treningowych Przebiegach Obedience. Kolejne doświadczenie dla Suvi (start w hali „balonowej”) plus niezwykle cenne uwagi dla mnie od osoby stawiającej punkty. A do tego znowu dobre emocje. Jeszcze ogrom pracy przed nami, ale czuję, że posuwa się to w dobrym kierunku.
Aussikowa reprezentacja
17.02. Debiut Suvi w A1 i openach na Walentynkowych Zawodach Agility. Bez jakichś wymiernych sukcesów, ale było naprawdę super – miejsce, towarzystwo a co najważniejsze fajne nastawienie – coraz lepiej udaje mi się kształtować swoje i psa emocje nie spinać się bez sensu, skupiać na tu i teraz i dzięki temu czerpać radość nie tylko z treningów, ale i startów. Egzaminy jedynkowe oba zakończone wessaniem piesa przez czarną dziurę tunelu pod palisadą, oczywiście przez moje błędy a na koniec bardzo przyjemny jumping, w którym zabrakło jeszcze Suvi doświadczenia na slalomie – jeszcze reaguje na różne moje sygnały i wyszła pod koniec, więc poprawiałyśmy, ale poza tym czysty bieg.
11.02. Z Suvi byłyśmy na torach treningowych u Magdy Łabieniec w Borowinie. Polecam. Dwa torki agilitowe z wieloma poprawkami (głównie moje błędy handlingowe), a na koniec prostszy jumping z jedną zrzutką przez moją zbyt późną zmianę. Ale za to na wszystkich torkach 100% bezbłędnych slalomków! Suviczek
10.02. Wzięłam udział w konferencji „Zachowanie, zdrowie, żywienie psa”, zorganizowanej przez Dog&Sport w Warszawie.
20-21.01. Wzięłam udział w seminarium z Ádámem Miklósim „Osobowość, genetyka i emocje u psów”, które odbyło się na SGGW w Warszawie. Bardzo interesujące!
14.01. Znowu gościłyśmy z Suvi w Natolinie w gościnnej Rezydencji Miśkowej, znowu przebiegi treningowe, ale tym razem obikowe. Tak więc weekend full service
Suviczek jeszcze nie jest całkiem gotowy do zerówki, ale chodziło o to, aby dać jej pierwsze doświadczenie z zawodów treningowych (sobie też, taki pozytywny i mało stresowy przebieg – to mi bardzo potrzebne, bo to praca na emocjach swoich też , robiłyśmy przebieg ciut zmodyfikowany i z nagradzaniem za każde ćwiczenie, ale przy okazji udało się załapać na 3. miejsce na podium (choć wiadomo, że przebiegi treningowe, gdy niemal każdy modyfikuje są trudne do porównania). Filmik.
Przyznaję się, że chodzenia na smyczy prawie nie ćwiczyłam,a durnej hopki zerówkowej nie zamierzam uczyć.
W przywołaniu na treningach Suvi zawsze siada prosto. Oddawania aportu w łańcuchu jeszcze nie mamy, dlatego zmodyfikowałam. I tak z aportku jestem tutaj najbardziej zadowolona, bo to niedawno połączone dopiero i wyszło najlepiej jak mogło. Równaj i blokada przodu wymagają jeszcze sporo pracy, ale powoli idzie to do przodu.
13.01. Z Suvi wzięłyśmy udział w Drugich jumpingach treningowych w Natolinie. Bez osiągnięć tym razem ;)
Archiwum nowości